Aktualności

Dzisiaj w ośrodku szkoleniowym ZKwP O/Bydgoszcz odbyły się testy psychiczne dla wszystkich ras i przegląd hodowlany owczarków niemieckich. Pomimo stanu epidemii, wprowadzenia czerwonej strefy i obostrzeń z tym związanych, zostały zachowane wszystkie procedury regulaminu ZKwP. W skład komisiji wchodzili międzynarodowy sędzia prób pracy Pani Agnieszka Kępka, międzynarodowy sędzia kynologiczny Pan Zbigniew Szcześniak, pozorant Pan Piotr Wyborski. W testach i przeglądzie wzięły udział wszystkie cztery moje psy - suki Mila, Chyra, Fanta i pies Olo. Testy psychiczne zaliczone perfekcyjnie. Nie chodzi tu tylko o liczbę uzyskanych punktów, ale o sam styl pracy na placu i z pozorantem. Punkty uzyskane przez poszczególne zwierzeta: Mila 15/15, Chyra 15/15, Fanta 14/15 (delikatnie wyhamowała przy przebieganiu przez szpaler ludzi, co kosztowało ją 1 pkt.), Olo 15/15. W treningu interesuje mnie tylko solidna, wymowna praca psa, a wszystkie cztery właśnie tak się dzisiaj pokazały. Pewne siebie, obojętne na inne psy na placu, spokojne w stosunku do obcych ludzi, spokojnie reagujące na strzały, nieprzerwanie świadome otoczenia i kontrolujące sytuację. W próbie z pozorantem podczas sprawdzania ostrości i twardości ich praca była perfekcyjna. Odważne, aktywne. Gryzienie wymowne ,nie pozostawiające wątpliwości. Chwyty pełne, silne i stabilne. Sędziowie byli pod wrażeniem jakości, zarówno genetyczniej jak i przygotowania - wytrenowania, wyglądu oraz utrzymania. Wszystkie suki i pies przeszły też przegląd hodowlany z opisem sedziego. Pan Szcześniak szczególnie wysoko ocenił wartość hodowlaną Orlo von der Schiffslache. Stwiedził, że jego wygląd i proporcje bez najmniejszego problemu mogą w przyszłości posłużyć do krycia suk eksterierowych, wydatnie wzmacniając psychikę tej lini. Podsumowując - testy i przegląd pomimo trudnych czasów psy z hodowli zaliczyły zgodnie z oczekiwaniami. Na koniec podziękowania dla mojego przyjaciela Pawła Zielińskiego, bez którego bezcennych rad i wskazówek te psy nie były by tak dobrze przygotowane. Dzięki Paweł! Jestem przkonany, że w przyszłości stworzymy wspólnie coś wielkiego. Następny krok myślę, że w listopadzie to egzamin BH/VT wszystkich psów. Wiosna 2021 IGP 1,2,3.

Dzisiaj u nas deszczowa pogoda, nici z treningu tropienia. Jest więc czas na podsumowanie sezonu hotelowego, jako że wakcje już za nami. Psy, oczywiście nadal przyjeżdżają do naszego hotelu, drzwi zawsze otwarte. Zapraszam. Podsumowując: pomimo stanu epidemii w kraju, sezon uznaję za bardzo udany, psich gości w hotelu bardzo dużo. W czerwcu, lipcu, sierpniu w naszym hotelu gościły łącznie 62 psy. Od najmniejszych szpice miniaturki, yorki, poprzez średnie i duże po największe cane corso i tossa. Wszystkim właścicielom, którzy mi zaufali i powierzyli swoich pupili pod opiekę serdecznie dziękuję. Ufam, że wspominacie mnie dobrze i wkrótce znowu się spotkamy. Było też kilka sytuacji, gdy ze względu na stan psychiczny psa i mając na uwadzę o jego dorostan musiałem odmówić przyjęcia do hotelu. Tych właścicieli zapraszam do ośrodka szkoleniowego, aby wspólnie popracować nad poprawą. Raz jeszcze wielkie dzięki za kredyt zaufania. Miło było nam Was poznać i gościć. Poniżej moja córka Michalina, jak zawsze niezastapiona, zrobiła dla mnie składankę ze zdjęć niektórych naszych gości.

Z przyjemnością informuję, że od trzech tygodni posiadam stoisko handlowe na Targowisku Miejskim w Barcinie. Można mnie spotkać na stanowisku nr 44 (drugi rząd) w każdą sobotę. Zawsze zaopatrzone w sprawdzony towar dla psów i kotów. Regularną sprzedaż prowadzimy w Ośrodku Hotelowo-Szkoleniowym dla psów w Szczepanowie przy ul. Barcińskiej 17 w godzinach 18-21. Przy przy większych zamówieniach dowozimy towar w promieniu 30 km za symboliczną opłatą.

Ośrodek ewoluje i wciąż się rozwija. Już teraz dysponuje jednym z najnowocześniejszych placów treningowych w regionie. Szczegołnie dumnie jesteśmy z sześćdziesięcio metrowego, dowolnie konfigurowalnego toru przeszkód. Mamy wszystko co potrzebne do treningu z psami, od akcesoriów do wychowania, zabaw i nauki szczeniąt, poprzez wspomniany tor sprawnościowy, tor do aqility, obidience, tunele, ruchome mosty, elastyczne podesty, równoważnie i koła równoważne, drabiny, elementy rozpraszające (puszki, dzwonki, butelki itp.), piłki, orzeszki, jeżyki do zajęć rehabilitacyjnych, po sprzęt specjalistyczny do pracy w obronie, posłuszeństwie i do prac węchowych. Wisienką na torcie jest własny poligon gruzowiskowy. Wszystko w jednym miejscu dla Was i waszych pupili. Zapraszam!

Hotel dla psów funkcjonuje normalnie. Przyjmujemy również gości z grupy malutkich psów, których właściciele nam zaufali i powierzyli swoich pupili. Przedstawiam szpica miniaturkę Dulę i yorka Lunę. Dziękuję moim dziewczynom, za wielką pomoc przy tych maluchach. To dla mnie wielka radość i pociecha. Psiaki wyjechały szczęśliwe, zapraszam do nas ponownie.

Spieszę poinformować, że Ośrodek Hotelowo-Szkoleniowy jest od tygodnia pieknie widoczny dzięki własnoręcznie wykonanej podświetlanej tablicy reklamowej na wjeździe. Pomysł i konstrukcja mojej produkcji, Oklejenie natomiast wykonał jak zawsze mój nie zastąpiony partner Max-Media z Bydgoszczy. Jesteśmy teraz widoczni zarówno w dzień jak i w nocy.

Informacja marketingowa - posiadam w ciągłej sprzedaży karmę suchą (do wszystkich ras i wielkości od małych po duże, żbożowe, niskozbożowe jak i bezzbożowe, karmy bytowe, klasy premium i super premium ), jak i bardzo dobrej jakości puszki i saszetki mięsne (ROCCO, LUKULUS) oraz przysmaki. Oferta suchej karmy powiększyła się o karmy klasy premium (CLUB 4 PAWS) i klasy super premium OPTI MEAL. Jak zawsze sprawdzone i godne polecenia. Na dzień dzisiejszy wszystkie produkty w nie zmienionych cenach pomimo wysokiego kursu EUR. Jak to długo potrwa nie wiem - część producentów już informuje o zmniejszeniu rabatów, czy wręcz ich likwidacji. Staram się mimo to mieć dla Państwa jak najlepszą ofertę. W cenie porada hodowcy z dwudziestoletnim doświadczeniem. Zachęcam do kontaktu.

Szanowni Państwo, to co oferuję w moim ośrodku szkoleniowym to wiedza z najwyższej półki. To cały system, pewnego rodzaju filozofia pracy z psami. Oparta na wzajemnych dobrych relacjach człowiek-pies i bazująca na chęci współpracy, uwzględniająca poczucie bezpieczeństwa psa. Te podstawy są niezależne od rasy i wielkości. Pracę z psem opieram na zaufaniu i szacunku do zwierząt. Uczyłem i wciąż się uczę od najlepszych tego, jak doskonały jest pies, a jak nie doskonały jest człowiek. Przykładem tego jest ostatnio bardzo często słyszane przeze mnie stwierdzenie "molosy są inne", bo "nie zostały do tego stworzone". Na pytanie do czego dokładnie nie zostały stworzone już odpowiedzi nie dostaję. Moja rada dl wszystkich właścicieli psów - dajcie psom być psami, nie uczłowieczajcie ich. Korzystajcie z prawdziwej wiedzy, popartej doświadczeniem, a nie obiegowych opini i ludowych mądrości. Zapraszam na szkolenia i konsultacje w każdej sprawie zwiazanej z psami, niezależnie od rasy.

Obecnie moimi psami są owczarki niemieckie, jednak na przestrzeni lat miałem przyjemność przebywać i pracować z psami różnych ras. Poniżej zdjęcia sprzed 39 lat, czyli z roku 1981. Miałem wtedy 8 lat i z moim dziadkiem Wojtkiem zbudowaliśmy wózek pociągowy dla psa. Nasz bokser, sunia Diana (ur. 1974 ) z radością woziła mnie i moją siostrę po całej wiosce, robiąc wtedy wielką furorę. Już wtedy mój dziadek Wojtek przekazywał mi cenną wiedzę życiową odnośnie zwierząt.

Dziś na zaproszenie WOŚP mieliśmy przyjemność zrobić pokaz wyszkolenia psów i w ten sposób dorzucamy naszą cegiełkę do ich wspaniałej działalności. Pokaz odbył się w sali gimnastycznej szkoły w Dąbrowie. Tu mieści się lokalny sztab Orkiestry. W pokazie wystapiło czterech naszych podopiecznych. Bokserki Adela (brązowa) z przewodniczką Angeliką i Mała (biała) z przewodniczką Agatą oraz moje owczarki niemieckie Mila (wilczasta) i Fanta (czarna). Boksery prezentowały ćwiczenia z obrony sportowej - gryzienie w popędzie łupu. Z owczarkami zaprezentowałem ogólne posłuszeństwo i zabawy sprawnościowe. Wszystkie psy wykazały się bardzo dużym skupieniem i motywowacją do pracy, i to pomimo bardzo dużej liczby gości, ogólnej wrzawy na sali i śliskiej podłogi. Była to też pierwsza taka impreza dla wszystkich obecnych psów. Mimo to zachowały się znakomicie. Dziękuję przewodniczkom za przybycie, organizatorom lokalnej WOŚP dziękuję za zaproszenie i dziekuję też mojemu niezastąpionemu pomocnikowi, siotrzeńcowi Dawidowi. P.S. Kilka zdjęć z pokazu trafiło też na portal cmg24.pl

Z wielką dumą śpieszę poinformować, że mój pięciomiesięczny podopieczny Hachi (akita japońska) wziął dzisiaj udział w pierwszej w swoim życiu wystawie. Na Krajowej Wystawie Psów Rasowych w Sopocie zdobył pierwsze miejsce i tytuł najlepszego szczeniaka w rasie. Dla właścicieli, Marceliny i Mateusza Łukomskich, zasłużone gratulacje. Dziękuję całej trójce za zaufanie i życzę koljenych sukcesów na kolejnych imprezach.